Pojawiło się nagranie, na którym dyskutowano o zabójstwach politycznych przeciwników Łukaszenki; Łatuszka ostrzega, że Łukaszenka przygotowuje konstytucyjny zamach stanu; na Białorusi becnie skazują nawet za bałwany, a kary w ramach najpopularniejszych artykułów staną się jeszcze surowsze
4 stycznia 2021 | BYHelp-Mediagroup
Łukaszenka przy pomocy KGB planował morderstwa swoich przeciwników, w tym poza granicami Białorusi
Szanowane brukselskie wydanie EUobserver odsyłając do nagrania audio powiadomiło, że KGB Białorusi na rozkaz Łukaszenki przygotowywało zabójstwa polityczne. Na te cele planowano wydać 1,5 mln dolarów. Nagranie audio wydaniu internetowemu przekazał białoruski opozycjonista i były pracownik jednostki specjalnej „Ałmaz” Igor Makar. Podkreśla, że jest gotów potwierdzić wszystkie informacje w sądzie. Według EUobserver rzekomymi ofiarami mieli być byli wysocy urzędnicy resortów siłowych Oleg Alkajew, Władzimir Borodacz, Wiaczesław Dudkin, którzy w tym czasie mogli przebywać w Niemczech. Oleg Alkajew potwierdził, że niemieckie służby specjalne ostrzegły go przed możliwym atakiem. KGB rozmawiało też o białoruskim dziennikarzu Pawle Szeremecie, wówczas mieszkającym w Moskwie. Z nagrania wynika, że działalność dziennikarza stwarzała problemy władzom białoruskim, zastosowano jego inwigilację, a w celu zabójstwa planowano użyć materiałów wybuchowych. Paweł Szeremet zginął 20 lipca 2016 roku w centrum Kijowa w wyniku eksplozji samochodu. Prokuratura zakwalifikowała ten incydent jako zabójstwo z premedytacją, uznała również, że oskarżeni nie działali samodzielnie, ale wykonywali pewien zbrodniczy plan konkretnych niezidentyfikowanych osób.
Pawieł Łatuszka: Łukaszenka przygotowuje konstytucyjny zamach stanu
Przewodniczący NZA Pawieł Łatuszka złożył oświadczenie o poważnym niebezpieczeństwie tzw. Ogólnobiałoruskiego Zgromadzenia Narodowego i zapowiedział niezwłoczne ogłoszenie planu przeciwdziałania „antynarodowemu zgromadzeniu w lutym” – relacjonuje strona NZA na Facebooku.
Nieco ponad miesiąc został do Ogólnobiałoruskiego Zgromadzenia Narodowego (OZN), a władze zaczęły tworzyć listy deputowanych. Zdaniem ekspertów wynikiem OZN będzie reforma konstytucyjna mająca na celu utrzymanie władzy Łukaszenki. Pawieł Łatuszka stwierdził, że na pojawiających się listach delegatów nie ma prawdziwych przedstawicieli narodu, natomiast są marionetki spośród deputowanych, urzędników, przedstawicieli prorządowych stowarzyszeń publicznych, przedsiębiorstw państwowych itp. Polityk ostrzegł, że udział w tym nielegalnym zebraniu będzie miał dla uczestników poważne konsekwencje. Mowa o art. 190 (naruszenie równości obywateli) i 357 ust. 2 Kodeksu Karnego (przejęcie lub utrzymanie władzy państwowej w sposób niekonstytucyjny).
„Z ust propagandystów i przedstawicieli państwa słychać piękne słowa o ,przedstawicielach ludu’ i ich ideach, ale czy ktoś z Białorusinów upoważnił tych przedstawicieli? Według ustawy ,O zgromadzeniach republikańskich i lokalnych’ oraz zgodnie z Konstytucją wszyscy przedstawiciele muszą być wybrani, ale zamiast tego deputowani i urzędnicy mianują się sami i dokonują takich samonominacji z pominięciem prawa”, powiedział członek Prezydium Rady Koordynacyjnej. „Każdy marionetkowy delegat zostanie automatycznie dodany do bazy Ujednoliconej Księgi Rejestracji Przestępstw, natomiast działania Ogólnobiałoruskiego Zgromadzenia Narodowego jako zorganizowanej grupy zostaną poddane ocenie prawnej”, podkreślił Łatuszka. Plan aktywnego przeciwdziałania OZN i zmianie Konstytucji zostanie ogłoszony w najbliższych dniach.
Autor bałwana będzie sądzony za niesankcjonowaną pikietę
W jednej ze wsi obwodu homelskiego miejscowy mieszkaniec ulepił bałwana z wąsami, ozdobił go czerwonym szalikiem, kawałkiem łańcucha i widłami, a pod bałwanem napisał „Niech żyje Białoruś”. Sąsiadka to zauważyła i zawiadomiła milicję. Teraz autor bałwana zostanie osądzony na podstawie art. 23.34 za niesankcjonowaną pikietę, chociaż mężczyzna zasugerował dzielnicowemu sporządzenie protokołu nie przeciwko niemu, ale bałwanowi, ponieważ to on „pikietował”. Artykuł 23.34 przewiduje karę w postaci upomnienia, grzywny lub aresztowania administracyjnego na okres do 15 dni.
Marsz emerytów odbył się w nowej odsłonie
Tradycyjna akcja emerytów odbyła się w Mińsku w nowej postaci Kilkadziesiąt osób z flagami i transparentami ustawiło się w „łańcuchu mądrej solidarności” wzdłuż głównej alei w pobliżu stacji metra Wschód. Akcja trwała około godziny i zakończyła się bez zatrzymań. Miejsce akcji zostało zaszyfrowane. „Najmądrzejsi gromadzą się w punkcie mądrości”,„Geolokalizacja: TKNK FF” – tak zostało opisane miejsce zbiórki. Akcję wsparli emeryci z innych miast Białorusi.
Białoruś zamierza zaostrzyć odpowiedzialność za zakłócenie porządku publicznego i ekstremizm
Na spotkaniu z Alaksandrem Łukaszenką prokurator generalny Białorusi Andrei Szwed przedstawił propozycje zmian w ustawie, w których władze zamierzają zaostrzyć odpowiedzialność za ekstremizm i zakłócenie porządku publicznego. Szwed stwierdził, że zmiany będą dotyczyły nie tylko wzmocnienia odpowiedzialności za ekstremizm, ale także „całego bloku legislacyjnego, który w taki czy inny sposób zapewni stabilność i bezpieczeństwo publiczne w naszym kraju”.
For more information on the events of 4 January 2021, please visit Infocenter Free Belarus 2020: